Przygotowania do wyprawy rozpoczęte na około dwa miesiące przed planowaną datą wyjazdu. Ostateczna data rozpoczęcia wyprawy uzależniona była od najniższej ceny biletu lotniczego do Aten. Za bilet lotniczy z Berlina do Aten zapłaciłem nieco ponad 130Euro wliczając w cenę jedną sztukę bagażu do 20kg oraz rower także do 20kg. Była to najtańsza oferta biorąc pod uwagę termin, bagaż oraz miejsce wylotu.

Ustalając termin wyjazdu musiałem uwzględnić pogodę oraz warunki panujące w górach. Z jednej strony nie chciałbym aby na Bałkanach nie było zbyt gorąco a z drugiej na szczytach nie zalegało zbyt wiele śniegu ponieważ może mi to mocno utrudnić wejścia na niektóre szczyty. Niestety w trakcie przygotowań musiałem przesunąć termin wyjazdu o miesiąc co wiązało się z dodatkowymi kosztami przebookowania biletu lotniczego. Nie chciałem ryzykować niepowodzenia zdobycia głównych pieszych celów wyprawy z powodu zalegania sporych ilości śniegu na szczytach należących do Korony Europy.

Przygotowanie całego sprzętu na wyprawę to jedna z najważniejszych rzeczy przed długą podróżą. Podobnie jak w zeszłym roku podczas wyprawy po Skandynawii poruszał się będę na moim 29-erze. Sprawdzona w bojach maszyna z przebiegiem ponad 40.000km ale po generalnym remoncie i wymianie większości osprzętu. W jednośladzie wymienione zostało ogumienie, cały napęd, klocki oraz tarcze hamulcowe. Koła poddano centrowaniu a piasty smarowaniu. Serwisowi i wymianie oleju poddany został amortyzator i hydraulika hamulców. Stery oraz pedałki SPD zostały przesmarowane. Na koniec standardowo linka tylnej przerzutki zyskała pełny pancerz a w celu większego komfortu chwyty i rogi kierownicy owinięto owijką kolarską.

Wyprawa po Bałkanach na lekko… Tym razem jadę bez przyczepki Extrawheel jako typowy sakwiarz. Brak dodatkowej przestrzeni bagażowej zastąpią dwie 25 litrowe sakwy z przodu roweru. W przyczepce zawsze miałem własną elektrownię w postaci ładowarki i dynama w piaście, oba elementy zostaną zastąpione PowerBankiem o pojemności 10400mAh. Niestety bez przyczepy nie będę mógł liczyć na zapasową oponę i dętkę więc stawiam na sprawdzoną jakość w ogumieniu. Dwie nowe opony i mocne dętki powinny z łatwością poradzić sobie na asfalcie, szutrach i trudniejszym terenie na bałkańskich bezdrożach.
Całkowity koszty wyprawy: 4208,01zł
z czego:
Bilet lotniczy – 554zł + przebookowanie 211zł
Transport Wrocław-Berlin – 16zł (PolskiBus)
Części do roweru i serwis – 987,50zł + 202zł + 50zł w trasie
Mapy, PowerBank, Kapelusz – 42,90zł, 71zł, 42zł
Gotówka – 250€
Nocleg na trasie – 15€
Wstęp do muzeów, parków – 12€, 6€, 2€